Jeszcze niedawno Lisia Nora była tylko naszym rajem na ziemi. To znaczy naszych psów i ich człowieków. Do dziś mieszkają tu dwa psie stada – sędziwe już, pracowite hasiorusy i majestatyczne borzoje – charty rosyjskie. Obie rasy uwielbiają ruch. Stworzone do ciągnięcia zaprzęgu husky niejednokrotnie doprowadziły naszego syna Mateusza do najwyższego podium na zawodach psich zaprzęgów. Szybkie jak błyskawica charty, wylegują się na kanapach i kradną dania z talerzy gości.
One też mają na swoim koncie kilka sukcesów. W siedlisku wychowało się trzech Mistrzów Europy w terenowych wyścigach chartów, czyli coursingu.
O sporcie i życiu z nimi możecie przeczytać na naszym psim blogu CHATY.PL. O psach sportowych możemy trochę powiedzieć, a raczej opowiedzieć.
Zazwyczaj opowieści te snujemy w cieniu leszczyny lub przy płomieniach ogniska.
Pomijając psie wyczyny na sportowym polu chcemy dodać, że najzwyczajniej kochamy nasze psy i lubimy z nimi być. Bardzo ważny jest dla nas ich dobrostan i przykładamy do tego dużą wagę. Dlatego staramy się stale poszerzać wiedzę w tym temacie, choć nasze doświadczenie dało nam najpiękniejsze i najbardziej wartościowe lekcje. Najważniejszą z nich jest ta, że aby cieszyć się z fajnego przyjaciela u boku trzeba najzwyczajniej pozwolić mu być tym, kim jest – czyli psem. To cała tajemnica. Reszta, tak na prawdę układa się sama.
Z takim wstępem pewnie już wiecie dlaczego w Lisiej Norze odbywają się warsztaty i szkolenia o psiej tematyce, dlaczego dysponujemy 3,5 ha ogrodzonym padokiem, i dlaczego tak dużo uwagi przykładamy do psiejskości tego miejsca.
Psy tu mogą wiele. Mogą wylegiwać się na łóżkach, kopać dołki, biegać po jurajskiej łące. Oczywiście, aby było bezpiecznie, obowiązują tu pewne zasady, ale tyczą się one bardziej właścicieli psów, niż samych psów.
Zanim się tu pojawicie warto przeczytać to, co napisane w dziale WARTO WIEDZIEĆ.
Jeśli chcecie dać swojemu psu odpoczynek od smyczy, komend i zgiełku miasta to Lisia jest po prostu idealna. Zapraszamy Twojego psa i Ciebie!